Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 455 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Poemat Romantyzm
George Gordon Byron
Don Juan
George Gordon Byron
Don Juan
George Gordon Byron
Don Juan
George Gordon Byron
Don Juan
George Gordon Byron
Don Juan
Cyprian Kamil Norwid
Białe kwiaty
Kiedy — o południu, wśród tłoku i gwaru, na wschodach do izby poselskiej wiodących śmiercią Cezara...
Cyprian Kamil Norwid
Czarne kwiaty
…To — pamiętam, jednego razu w Rzymie z katakomb powracałem, gdzie często patrzeć lubiłem na pozostałe...
Cyprian Kamil Norwid
Czarne kwiaty
a on, ścisnąwszy mię za rękę, odrzucił sobie włosy z czoła i rzekł: „… Wynoszę się...
Cyprian Kamil Norwid
Czarne kwiaty
Ten inny dzień w następnym tygodniu wypadł, ale już to o rannej godzinie było i...
Motyw: Śmierć
Śmierć stanowi najistotniejszy problem egzystencjalny, określa kondycję ludzką. Jest wyzwaniem dla dumy z osiągnięć człowieka w opanowywaniu i poznawaniu świata oraz siebie samego dzięki rozumowi, nauce i coraz doskonalszej technice. Śmierć niweczy wszystkie usiłowania i wszystkie nadzieje. Zagraża w każdej chwili i właściwie przez cały czas podgryza życie człowieka jak robak drążący pień drzewa, by na końcu je powalić. „Bo na tym świecie Śmierć wszystko zmiecie, / Robak się lęgnie i w bujnym kwiecie” — pisał Antoni Malczewski (Maria). Upływ czasu, przemijanie przypomina o tym, że w końcu przeminie wszystko. Nic na świecie nie daje — wobec świadomości nieuchronnej śmierci – trwałego oparcia; stąd rodzi się myślenie o marności wszystkiego. Postawa taka: patrzenia na świat w perspektywie zagrożenia zniszczeniem i śmiercią rodzi melancholię, która do surowego vanitas dodaje tęsknotę za tym, co było (stąd pewna predylekcja do ruin). Zajęciem melancholika jest wspominanie i nieukojona żałoba; (zob. też: trup, grób, gotycyzm, pogrzeb, nieśmiertelność).