Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
Ot, gryzły mnie te konsyderacje i w dzień w polu, i w nocy w namiocie...
Ot, gryzły mnie te konsyderacje i w dzień w polu, i w nocy w namiocie...
Tak on czynił bluźniąc w dodatku przeciw wspólnej matce i wcale na to niepamiętny, że...
Po ślubie mieszkali na pograniczu Kurlandii. Było im ze sobą tak dobrze, że i w...
Bo prócz tego, jako Oresta erynie, tak jego szarpały wyrzuty sumienia, a nie było nigdzie...
kobieta, piękna jak południowe słońce, wysoka, tęga, czarnowłosa, z ciemnymi rumieńcami na twarzy i oczyma...
— My, panie, oskarżamy ich tylko, że są nieprzyjaciółmi Zakonu, nieprzyjaciółmi rodu ludzkiego, nieprzyjaciółmi Rzymu i...
Poppea nie zastawszy wielkiej dziewicy, która wraz z innymi westalkami była u Watyniusza, wróciła wkrótce...
I począł narzekać na kobiety, że ukrywają zmarłe dzieci dlatego, by dłużej je mieć przy...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).