Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Prokurator Alicja Horn
Zupa pomidorowa była już w porządku, ale sztufada musiała się jeszcze poddusić, licząc na oko...
Zupa pomidorowa była już w porządku, ale sztufada musiała się jeszcze poddusić, licząc na oko...
Widok jego wspaniałego apetytu był dowodem sukcesu, przypominałem sobie bowiem doskonale dnie i noce bez...
Zauważyliśmy, że opisy rozmaitych posiłków (od tych codziennych do wystawnych i okolicznościowych) i opisy samego spożywanego jedzenia są dość częste w opracowywanych tekstach. Znajdziemy je i w Chłopach Reymonta, i w Panu Tadeuszu Mickiewicza. Same w sobie zdradzają niekiedy obyczaje epoki, zawierają przy tym nierzadko opisy zachowań przy stole (zob. też uczta).