
Maria Rodziewiczówna
Wrzos
Zdrada pani Celiny była logiczna. Znudził ją, miłość zgasła, przyszedł przesyt, żądza nowych wrażeń, rzuciła...
Zdrada pani Celiny była logiczna. Znudził ją, miłość zgasła, przyszedł przesyt, żądza nowych wrażeń, rzuciła...
Jeżeli nie zdradzę niczym swego męczeństwa, nie będą się kryli i będę wiedział, co się...
To usunięcie się od świata, zrodzone jedynie z głębokiego i beznadziejnego smutku, miało osobliwy skutek...
z oczu innych wyglądał mimowolny żal, że „problem” taterniczy został bez ich współudziału „rozwiązany”, dwóch...
Rogocki zamruczał coś niewyraźnie. Twarz jego rozświetlona przez pewien czas wspomnieniami, przybrała znowu wyraz osowiały...
Rohityn — może mimo woli — poszedł wzrokiem za jej dłonią, a przypatrzywszy się ze złością zegarowi...
— Ja tego nie przeżyję, nie zniosę! Ja cię kocham! Ja nie mogę, abyś ty… na...
Nie wiedząc nawet, co robi, przypadł nagle ramionami do żelaznej szkatułki i czoło rozognione wsparł...
Bywa kołem zamachowym szeregu zdarzeń, napędzając ludzi do działania. Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na te momenty w tekście, w których zazdrość jest raczej siłą kierującą postępowaniem niż tylko uczuciem.