Karol Irzykowski
Pałuba
Zaszedł jednak wypadek, który otworzył ukryte ruchome dno w tym statku miłości, płynącym niby na...
Zaszedł jednak wypadek, który otworzył ukryte ruchome dno w tym statku miłości, płynącym niby na...
Strumieński zajmował się gorliwie wychowaniem Pawełka, więcej niż innych swoich dzieci. I w tym był...
Jego najulubieńszym zajęciem było teraz obcowanie z Pawełkiem. Pawełek wszedł już właśnie w te lata...
Z gości obcych w dzień ślubu cale niewiele przyjechało. Kobiety ani jednej… tak to silną...
— Pani nie wie, że matka zabiła ojca mojego. Nie znałam ojca, bo umarł, kiedym miała...
Przyjechała tylko matka. Ojciec nie mógł domu zostawić.
Marcinowa przez całą drogę zawodziła.
— Oj, moiście...
Ja myślę, że każda matka powinna być aniołem — szeptał — bo inaczej, to strasznie będzie zawsze...
…Aha — więc mieszkałyśmy wtedy na Bielańskiej, tak samo na facjacie… Więc dostałam to pudełko czekoladek...
Nagle spoconą, wilgotną ręką pochwyciła moją rękę.
— Ja mam do pana prośbę. Czy pan mi...
Tak ja siedzę sobie z moim Franusiem na kolanach. Franuś tak palił jak ogień: oczka...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).