Henryk Sienkiewicz
Krzyżacy, tom pierwszy
Po czym jęła ronić łzy, rozmyślając o przyszłym niepewnym losie rycerzyka, a Danusia zawtórowała jej...
Po czym jęła ronić łzy, rozmyślając o przyszłym niepewnym losie rycerzyka, a Danusia zawtórowała jej...
eden tylko Zbyszko nie myślał o łowach, ale wsparłszy łokcie na kolanach Danusi, a głowę...
— Czy wasze nie tego mniemania, co i ja, że gdyby nie amory, siła złego nie...
— Nieszczęście by chyba waćpanu taka służba przynieść mogła.
A namiestnik przechylił się przez drzwiczki kolaski...
I znowu jedwabne zasłony oczu kniaziówny podniosły się, a wzrok jej napotkał męskie i szlachetne...
— Snadź już chyba i anieli w niebie cudniej nie śpiewają od waćpanny.
— Grzeszysz, rycerzu, przyrównywając...
Spodziewał się też, że Bóg, któren nad niewinnością czuwa, Heleny nie opuści, a chcąc łaskę...
Panu Kmicicowi wydało się, że Oleńka i ojczyzna to to samo i że obie zgubił...
Kmicicowi na jego widok zdawało się, że ktoś mu żelazną dłonią ścisnął serce. Żal zawrzał...
Tymczasem weź ten pierścień, powiesz swojej regalistce, że go od króla masz i że król...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.