Louisa May Alcott
Małe kobietki
— Daj mi pokój z kazaniem. Pojadę do Waszyngtonu zobaczyć się z Brooke'em. Tam jest...
— Daj mi pokój z kazaniem. Pojadę do Waszyngtonu zobaczyć się z Brooke'em. Tam jest...
— Nie dopuści się tego, jeżeli go pan nie będziesz dręczył i nużył zbyteczną pracą naukową...
Wówczas, w swoich osiemnastu latach, nie robiła wrażenia Żydówki, miała jasne, bujne włosy, oczy niebieskie...
Tego wieczoru, w momencie pożegnania Magda po raz pierwszy o tak późnej porze chce, aby...
— Wyjeżdżam dziś jeszcze.
— Hm!… A żona?
— Ja zbieg, ja złodziej, powrócę tam bez własnego imienia...
Rozumiał, że jeśli ten paroksyzm trwogi nie minie, gotów zerwać się i uciec. Dokąd? Przyszło...
W cyrkule wprowadzono mnie do jakiegoś pokoju, który musiał służyć za archiwum, tak cuchnęło w...
Zacząłem pakować walizkę, gdy we drzwiach ukazała się blada gospodyni, za nią zaś cywilny pan...
Miałem zawsze ostry słuch; nagle posłyszałem pod oknami ciężkie stąpanie i jak gdyby brzęk ostróg...