Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
W kącie, pod piecem, siedziało widmo człowiecze, za ręce i nogi przywiązane do haka wystającego...
W kącie, pod piecem, siedziało widmo człowiecze, za ręce i nogi przywiązane do haka wystającego...
Sewerynowi nie służył zapach baranich tułupów. Chory nie mógł powstrzymać piekielnego kaszlu, który notabene mógł...
Niewzruszona jest wielka elektryczna latarnia, co nawet za dnia nad głową policjanta w ciemną, mglistą...
Co ważniejsza, nie mógł przecie odmówić ojcu prawa tęsknoty za aspiryną i antypiryną, które mu...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.