Jerzy Andrzejewski
Miazga
Czepia się pan szczegółów, a trzeba zaatakować całość. Pierwiastek brutalny jest w głębi, a nie...
Czepia się pan szczegółów, a trzeba zaatakować całość. Pierwiastek brutalny jest w głębi, a nie...
U nas, łaskawco mój, uczucia cywilne nie miały nigdy ani czasu, ani sprzyjających warunków. Słyszałem...
— To nie od niej zależało, przyjacielu Rikote — rzecze Sancho. — Jan Tiopiejo, twój szwagier, zabrał ją...
— Otóż to!… — zawołał Wokulski. — Żydzi przychodzą albo wy do nich, ale chrześcijański parweniusz do was...
Zresztą religia nakazywała mu sympatię dla maluczkich i książę rumienił się na samą myśl, że...
— Ja szukam fortuny tam, gdzie ją znaleźć mogę — rzekł Wrzeszczowicz — a że ten naród ginie...
Wreszcie słowa Wrzeszczowicza przepełniły ten kielich goryczy i żółci; wykazały mu jasno to, co było...
— Dlatego do Polski — mówił — że tam się zaczęła nowa cywilizacja.
— Jakaż to?
— A no posłuchaj...
Jeśli chodzi o literaturę polską, ostatnio bodaj w oświeceniu w sposób składny i przekonujący pisano o powinnościach obywatela wobec państwa. Później wobec konfliktu między oświeceniową ideą ojczyzny a romantyczną ideą narodu sprawy splątały się, a ich wyrazistość zatarła (por. J. Szacki, Ojczyzna. Naród. Rewolucja. Problematyka narodowa w polskiej myśli szlacheckorewolucyjnej, Warszawa 1962). Warto jednak śledzić wypowiedzi na temat tego, kto i na jakich prawach mógł być uważany za obywatela w różnych czasach oraz różnych społecznościach (w starożytnej Grecji, jak wiadomo, zaszczytu tego nie mogły doświadczyć wolne kobiety i dzieci oraz niewolnicy).