 
      
    
    
  Wacław Berent
Próchno
A to z dala, po nocy, w dolinie ciemnej szemrały strumienie swą nieskończoną legendę...
 
      
    
    
  A to z dala, po nocy, w dolinie ciemnej szemrały strumienie swą nieskończoną legendę...
 
      
    
    
  „Duch widzi wszystko w wiecznej przemianie i bez trwania. Myśli tej »ja sam« czepia...
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).