Tadeusz Boy-Żeleński
Ludzie żywi
Znowu miałem atak czytania. Pochłonąłem jednym tchem ostatnie dwa tomy Prousta, Le temps retrouvé, stanowiące...
Znowu miałem atak czytania. Pochłonąłem jednym tchem ostatnie dwa tomy Prousta, Le temps retrouvé, stanowiące...
Książka występuje w dwóch odmiennych konotacjach: po pierwsze jako przyjaciel samotników, źródło wiedzy, środek do rozszerzania horyzontów myślowych (czyli na modłę oświeceniową i ,,oświatową"), po drugie jako źródło skażenia myśli, zatrucia duszy (taką funkcję mają ,,książki zbójeckie" w Dziadach). Świat książek bywa też przeciwstawiany ,,życiu": w tym ujęciu zagłębianie się w książki odciąga od istotnego działania — czynu (to teza popularna w romantyzmie, znajdująca też odzwierciedlenie w przeciwstawieniu filozofa i mędrca).