Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 453 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Tadeusz Boy-Żeleński, Modlitwa estety

Spis treści

    1. Artysta: 1
    2. Kondycja ludzka: 1
    3. Los: 1
    4. Modlitwa: 1
    5. Piękno: 1
    6. Stworzenie: 1
    7. Sztuka: 1
    8. Uroda: 1

    pisownia łączna / rozdzielna: wkońcu > w końcu; poprostu > po prostu; możnaby > można by itp.

    pisownia joty: loteryi > loterii itp.

    interpunkcja: O spraw to panie, nad pany > O, spraw to, panie nad pany itp.

    Tadeusz Boy-ŻeleńskiModlitwa estety

    1
    Kondycja ludzka, LosW wielu rzeczach świat po prostu
    Jest podobny do loterii:
    Nie wybierasz swego wzrostu
    Ani swojej peryferii.
    5
    Tak byś wolał, czy inaczej.
    Chcesz być cienki, chcesz być gruby,
    Rośniesz, jak ci traf przeznaczy
    Prima vista[1], ot, bez próby.
    Nim się dowiesz, co potrzeba
    10
    O proporcji i o formie,
    Spadasz na świat prosto z nieba
    W gotowiutkim uniformie.
    Jakie system ten ma skutki,
    Co wyrasta z tego dalej,
    15
    Powiedzmy to bez ogródki
    Widać choćby po tej sali:
    Jednemu policzysz kości,
    Na drugiego znów tak padło,
    Że aż kapie od tłustości,
    20
    Gdzie pomacać, samo sadło;
    Jeden krzywą ma łopatkę.
    Drugi, losów tajemnicą,
    Tu i ówdzie wdał się w matkę
    I chodzi z damską miednicą;
    25
    Ta gładziutka jest jak chłopak,
    Druga znowu istna kukła,
    Tamta wszystko ma na opak,
    Tu jest wklęsła, tam wypukła —
    Cały wyrób, bierz go czarci,
    30
    Ma fuszerki wszystkie cechy,
    Widać — więcejśmy[2] nie warci
    Za paskudne nasze grzechy.
    StworzenieGłowy sobie Bóg nie suszy
    Nad doczesnym naszym kształtem —
    35
    Dzieli po kawałku duszy
    A resztę kropi ryczałtem;
    Z byle gliny, choć z zakalcem,
    Lepi Stwórca ludzki potwór,
    Potem, od niechcenia, palcem
    40
    Machnie jeden, drugi otwór,
    Zesztrychuje z góry na dół
    Przyklepie cię po ciemieniu,
    I marsz na ten ziemski padół
    Służyć swemu przeznaczeniu.
    45
    SztukaMiły Boże! uważ przecie,
    W swej dobroci niesłychanej,
    Toż my żyjem dziś na świecie
    W wieku Sztuki Stosowanej!
    PięknoDziś, gdy cały świat ocenia
    50
    Artystycznej wagę formy,
    Stan ten jest nie do zniesienia
    I wprost krzyczy o reformy!
    ArtystaLada mebel dziś nam składa
    Skończony — panie! — artysta,
    55
    A ten, który na nim siada
    Wygląda — ironia czysta!
    To nam w końcu życie zbrzydzi;
    Dziś, człowiek dobrego tonu
    Czasem się po prostu wstydzi
    60
    Wejść do własnego salonu!
    Toż tam przecie siedzą w niebie
    Rafaele[3] czy Van Dycki[4],
    Można by złożyć w potrzebie
    Mały kursik estetyki…
    65
    Prosimy więc, dobry Boże,
    Więcej smaku, więcej gracji,
    I, w twym ludzkim arcytworze,
    Bogdaj trochę stylizacji;
    Uroda, ModlitwaPodnosim modły pokorne
    70
    Niechaj twoja ręka szczodra
    W linie wężowo-wytworne
    Kreśli niewiast naszych biodra,
    Niechaj matron naszych biusty,
    Polskiego domu dostatek,
    75
    Zamiast kształtów glorii tłustej
    Będą jako lilii płatek,
    A cnota dziewic niewinnych,
    O, spraw to, panie nad pany,
    Niech ma, zamiast wszystkich innych,
    80
    Zapach esencji różanej.

    Przypisy

    [1]

    prima vista, własc. a prima vista a. a vista (z wł.: pierwszy raz widząc) — za pierwszym razem, bez wcześniejszych ćwiczeń (najczęściej o odegraniu lub odśpiewaniu utworu muzycznego, którego nuty wykonawca widzi po raz pierwszy). [przypis edytorski]

    [2]

    więcejśmy nie warci (daw.) — nie jesteśmy więcej warci. [przypis edytorski]

    [3]

    Rafael Santi (1483–1520) — włoski malarz epoki renesansu. [przypis edytorski]

    [4]

    Antoon van Dyck (1599–1641) — malarz flamandzki epoki baroku, uczeń Rubensa. [przypis edytorski]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca