- Cmentarz: 1
- Jesień: 1
- Śmierć: 1
- Wojsko: 1
- Żałoba: 1
Pisownia łączna i rozdzielna:
* z pod –> spod
Ortografia:
* spłókał –> spłukał
Pisownia s/z:
* zczerniałych –> sczerniałych* z pod –> spod
Jerzy LiebertIIJesień na mogiłach wiosennych
1
Ziarnami w usta, w uszy się wwiercił —
Przez ziemię głuchą, przez wieko śmierci,
Miasta miłego słyszymy rozgwar.
5
Jakże go trudno spod czaszki wygnać,
Wrzawą po żyłach przebiega w tętna,
Płynie powietrzem, napełnia cmentarz,
Pod ziemią dzwoni, brzęczy jak sygnał.
Tupot stóp ciągły w mogiły wsiąka,
10Tupot nad nami dotąd nie zamilkł.
Mierzą nas w marszu, mierzą krokami,
Wkoło stóp tysiąc po nas się błąka.
JesieńWiatr liście uschłe, wiatr próchna niesie,
Deszcz szary tłucze w wieńce blaszane,
15Omywa szary cmentarny kamień.
Listopadowa wlecze się jesień…
WojskoIdą nad nami zmieszani z tłumem,
Krok takt wybija, takt w trumny stuka.
ŻałobaWiatr krzyże schylił, deszcz wstęgi spłukał,
20We mgłach nad nami jak kasztan szumi.
Barwną konnicą, szarą piechotą,
Ciągną nad nami w poranki słotne —
Piersi nas bolą, wieńce nas gniotą,
Wieńce blaszane, wstęgi wilgotne!
25
Niepokój szumi w warszawskim wietrze,
Stada jaskółek w górę wzleciały —
To tylko z chwastów, z ścierni
[1] sczerniałych,
Wilgoć trująca sączy się w przestrzeń.
Ciągną nad nami, płyną zwycięsko
30Kwiaty u hełmów, w lufach gałązki…
O, matko-śmierci! W wietrze się trzęsą
Bezlistne drzewa — rózgi liktorskie
[2]!…