Kornel Makuszyński
Awantury arabskie
Harun ar-Raszyd skinął smutnie głową i zrozumiał, że słowami swoimi zabił tego człowieka, zdarza się...
Harun ar-Raszyd skinął smutnie głową i zrozumiał, że słowami swoimi zabił tego człowieka, zdarza się...
Poznał wszystko, co można było poznać, i nauczył się mądrości wszystkich narodów, które były od...
Zrozumiał, że musi teraz pojąć tajemnicę ognia i znalazł ją jednej nocy, paląc ognisko na...
W tym lęku ciągłym żyjąc, począł szukać duszy rachunku i przez dwanaście lat rozmawiał z...
I to ci jeszcze powiem, że mniej ten kłamie ten, który wiele mówi, stokroć zaś...
Dzień się już czynił, gdyż nagły chłód pokrywał szronem każde ich słowo tak, że wyglądało...
Jest słowo stwórcze — to, które było na początku według Ewangelii Jana oraz słowo poetyckie — również tworzące światy. Poeci romantyczni chętnie odwoływali się do tej pierwotnej, ewangelicznej boskiej mocy słowa. Byli jednak i sceptycy, którzy, jak Hamlet w książkach widzieli tylko pustkę słów („Słowa, słowa, słowa”) nie docierających do istoty rzeczywistości. Słowo łączy się więc tematycznie z hasłami takimi jak stworzenie, twórczość, poeta, literat, książka. W romantyzmie trwała dyskusja nad etymologią nazwy Słowian; jedni uważali, że pochodzi ona od sławy, inni, że od słowa (pierwsza koncepcja podkreślała w ukształtowaniu słowiańskiej tożsamości rolę walecznych, bohaterskich czynów orężnych, druga — rolę poetów).