Ksawery Pruszyński
Droga wiodła przez Narwik
Potem wrócił do reszty drużyny. Zapadająca noc, oddalenie od reszty plutonu, poczucie, że tam dalej...
Potem wrócił do reszty drużyny. Zapadająca noc, oddalenie od reszty plutonu, poczucie, że tam dalej...
W brzeźniakach koty 405 jakiś żołnierz o pobladłej twarzy, prawie dziecinnej, powtarzał sobie, jak lekcje...
Dobrze się wsłuchał. Istotnie przed nimi, w lewo nieco, znowu strzały. Tylko zgłuszone. Wiatr zły...
Leje ją z manierki młody strzelec, jak wszyscy prawie w tym plutonie, cenzusowiec z Polski...
— Panie kapitanie, plutony Lewickiego i Tracza są w Nyborgu!
Nyborg, Nyborg? Nikt w drużynach nie...
Płużański leży na skale wysuniętej, zawisł nad morzem prawie. Seria poszła w dół, ponad wierzchołki...
— Tyle razy wam to mówiłem. Po co jeszcze? To samo, wciąż to samo? Czym była...
— Czemu dzisiaj myślisz inaczej niż my wszyscy? Masz zły dzień jaki? Czemu? Nowa armia to...
Od drogi, dopinając się — spał przecież — szedł śpiesznie porucznik. Widać dopiero teraz dowiedział się o...
Pogrzeb był wyznaczony wcześnie, toteż szli spiesznie po drodze haakvickiej pełnej wyboi, błota i kałuż...
Żołnierze są najważniejszymi (obok przywódców) aktorami wojen. Funkcja wiąże żołnierza ściśle z ideą państwa — ma za zadanie bronić jego terytorium lub zdobywać nowe, poszerzając granice kraju. Wśród wymaganych pozytywnych cech żołnierza wymienić można obowiązkowość, wierność i odwagę, jednakże charakter jego zajęcia (zabijanie wrogów, stosowanie zinstytucjonalizowanej przemocy) naraża go na aberrację w kierunku okrucieństwa i może prowadzić do uczestniczenia w popełnianiu zbrodni.