Władysław Stanisław Reymont
Wampir
aż do wysokiej mównicy przenośnej, na której stał pod parasolem wysoki, czerwony i opasły człowiek...
aż do wysokiej mównicy przenośnej, na której stał pod parasolem wysoki, czerwony i opasły człowiek...
Może nawet wcielenie…
— Kogo? — zapytał cicho, wstrząsając się bezwiednie.
— Bafometa! — szepnął trwożnie i, wyjąwszy z...
— Więc istotnie państwo przypuszczali, że mogę sprowadzić Bagh? — pytał, zmieszany ich przerażeniem, ale damy milczały...
Pod tym hasłem zbieramy rodzaj wierzeń, dla których trudno żywić jakikolwiek szacunek.