Maria Rodziewiczówna
Joan. VIII 1-12
Kogo? Tę starą? A mnie co do niej! Moja matka dawno ziemię gryzie.
— Hilek! — jakimś...
Kogo? Tę starą? A mnie co do niej! Moja matka dawno ziemię gryzie.
— Hilek! — jakimś...
Traktujemy je tu nie tyle jako cechę ludzi czy pewnych ich zachowań, ale jako zjawisko, które wystąpić może wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z przemocą. Oczywiście można wskazać ludzi, którzy ponoszą winę za okrucieństwo. Okrucieństwo powoduje cierpienie i połączone jest z czerpaniem z tego satysfakcji.