Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 453 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Szacowany czas do końca: -
Władysław Szlengel, Co czytałem umarłym, Dodatek, Fraszki
Posłowie → ← Résumé, czyli Krakowiaki makabryczne

    Co czytałem umarłymWładysław SzlengelFraszki

    1. Szczotki[1] między sobą

    1
    Kłóciły się raz szczotki
    (kiedy to było, mniejsza…),
    która ze szczotek
    jest lepsza i ważniejsza…
    5
    Leżały na stole
    rozłożone w krąg,
    do wanien,
    do dachów…
    do podłóg…
    10
    i do rąk…
    — Ja lepsza, bo do wanny
    — rzekła gruba szczotka —
    szoruję znakomicie
    od wierzchu i od środka…
    15
    — Ja ważniejsza — rzekła druga —
    — Nie, nie, moja droga,
    sufit jest ważniejszy…
    — ważniejsza podłoga…
    I kłócą się zawzięcie rozłożone w krąg,
    20
    czy do podłóg, czy do wanien…
    do dachów…
    czy do rąk…
    Na to się pędzel ozwie
    z uśmiechem cierpko słodkim:
    25
    — Ja spór wasz rozstrzygnę,
    posłuchajcie, szczotki…
    Tak jak wa[s]
    DZISIAJ
    robią
    30
    robotnic wszystkie grupy,
    jesteście wszystkie równe,
    bo wszystkie do d..y…

    2. Czekoladowe życie

    Z czterech powodów
    nasze życie żydowskie
    35
    jest dziś czekoladowe,
    po prostu… Wedlowskie[2]:
    Primo — że w BLOKU,
    po drugie — że w proszku,
    i po trzecie — że GORZKIE,
    40
    a po czwarte, gdy ci tego mało,
    że nam się życie jak czekaloda
    …z kakao[3]

    Przypisy

    [1]

    szczotki — w getcie warszawskim funkcjonowała fabryka Heeres-Unterkunftsverwaltung, potocznie zwana „szopem szczotkarzy”, sprzedająca swoje produkty na stronę aryjską i współpracująca z ok. 150 chałupnikami. [przypis edytorski]

    [2]

    E. Wedel — firma cukiernicza funkcjonująca od roku 1851, producent wyrobów czekoladowych; nazwa pochodzi od imienia drugiego właściciela, Emila Wedla, któremu przedsiębiorstwo zostało podarowane w prezencie ślubnym. [przypis edytorski]

    [3]

    z kakao — poet wykorzystuje tu podobieństwo fonetyczne do czasownika „kakać”, używanego wobec dzieci jako określenie wypróżniania się. [przypis edytorski]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca