
Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom pierwszy
Spędziwszy burzliwie młodość, schronił się do klasztoru, aby przynajmniej jakiś czas pokutować za wybryki młodzieńczych...
Spędziwszy burzliwie młodość, schronił się do klasztoru, aby przynajmniej jakiś czas pokutować za wybryki młodzieńczych...
Bóg jest Bogiem, a świat jest diabłem. Żałować świata, znaczy żałować diabła, taki stąd wniosek...
Mniej demoniczna wersja zła wcielonego, częstsza w opowieściach ludowych (lub stylizowanych na takie). W Mickiewiczowskich Dziadach, czy Pani Twardowskiej mamy do czynienia z taką właśnie odmianą szatana o przypiłowanych kłach (dostojnego miana szatana trudno użyć przy okazji groteskowych scen, w których złe duchy kłócą się między sobą, tocząc bójki o duszę Konrada czy Senatora, ani też w odniesieniu do takiego Mefistofelesa, który zmyka przez dziurkę od klucza przed kobietą).