 
      
    
    
  Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
— Quod attinet pana marszałka (mówił biskup krakowski), ambicja jego już tym nasycona będzie, iż pierwszy...
 
      
    
    
  — Quod attinet pana marszałka (mówił biskup krakowski), ambicja jego już tym nasycona będzie, iż pierwszy...
 
      
    
    
  Stąd wieczny niepokój wrzał w jego duszy, stąd wyrodziła się podejrzliwość, zazdrość, które później doprowadziły...
 
      
    
    
  — Zewsząd opamiętanie, zewsząd dobre wieści — rzekł król. — Chwała Pannie Najświętszej!… Dzień to najszczęśliwszy mego życia...
 
      
    
    
  — Nam w racje starszych nie wchodzić, jeno słuchać!
— Tobie nie wchodzić, panie Michale, ale nie...
 
      
    
    
  Bo prócz tego, jako Oresta erynie, tak jego szarpały wyrzuty sumienia, a nie było nigdzie...
 
      
    
    
  A jednak jeszcze w początkach wyprawy z Kiejdan na Podlasie pełen był nadziei. Sapieha, nierównie...
 
      
    
    
  Radość tę sprawił mu następujący ustęp królewskiego listu:
„Jakkolwiek wakująca po śmierci wojewody wileńskiego wielka...
 
      
    
    
  Nie dość na tym; podsuń i to, że gdyby Herakliusz raz litewską włożył koronę, tedyby...
 
      
    
    
  Gdybyśmy, Radziwiłłowie, żyli w Hiszpanii, we Francji albo w Szwecji, gdzie syn po ojcu następuje...
 
      
    
    
  — A jam jest Zagłoba! — rzekł stary rycerz, wysuwając się naprzód.
Tu powiódł okiem po zgromadzeniu...