
Lukian z Samosaty
Miłośnik nieprawdy albo Niedowiarek
Ja wam opowiem jedną dziwną rzecz. Ja byłem wtedy jeszcze małym chłopcem, miałem z jakich...
Ja wam opowiem jedną dziwną rzecz. Ja byłem wtedy jeszcze małym chłopcem, miałem z jakich...
Cóż ja mam o tym mówić, wszyscy wiedzą o tym Syryjczyku z Palestyny, który się...
Ja sam też niedawno byłem chory, i widziałem coś podobnego. A odwiedzał mnie i leczył...
Z uniżonym ukłonem zbliżył się do lekarza młodzian, spowity omdlewającym zapachem zabójczych perfum.
— Właśnie szedłem...
W piątek wieczorem zadzwonił telefon w mieszkaniu pani Tańskiej.
— Basia zachorowała! — mówił zdławionym głosem pan...
Nie było można przenieść dziecka do mieszkania pani Tańskiej, więc dom Olszowskiego zamieniono w sanatorium...
Basię oczekiwała w Warszawie smutna nowina.
— Walicki jest bardzo chory! — oznajmił jej pan Olszowski.
— O...
Tadek podaje mu spod kołdry termometr. Lekarz patrzy, pociera oczy, jeszcze raz patrzy, potem się...
Przyjechał z miasteczka doktor, pan Lipień, jej ojca serdeczny przyjaciel. Był to znakomity lekarz i...
Kaszel męczył Chrząszcza tak bardzo, że bladł jak trup, a na czoło wychodził mu pot...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.