Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
Zresztą co tam taka sprawa; gorsza historia z dżumą… — dodałem, ażeby zwrócić uwagę pani Misiewiczowej...
Zresztą co tam taka sprawa; gorsza historia z dżumą… — dodałem, ażeby zwrócić uwagę pani Misiewiczowej...
Wówczas mówił sobie, że jest zupełnie szczęśliwy, jeździł z jednego końca Paryża na drugi i...
Tymczasem na początku świętego postu zesłał Pan Bóg miłosierny na mnie takiego bolaka, żem musiał...
Uderzyło go, że przez cały ten czas nie myślał o pannie Izabeli, tylko o pani...
Przykuty do łóżka pan Ignacy nudził się piekielnie.
Więc dla zabicia czasu odczytywał, po raz...
Około roku 1840 ojciec zaczął niedomagać. Czasami po parę dni nie wychodził do biura, a...
Na stoku i w szczelinach obmierzłego wzgórza spostrzegł niby postacie ludzkie. Było tu kilku drzemiących...
Moje dzieci byłyby inne; po niej wzięłyby piękność, po mnie siłę… No, ale ich nie...
W tym wesołym towarzystwie obdartusów, przed którymi nawet wrony uciekały, tylko Katz był pochmurny. On...
Pół roku leżała w szpitalu, w osobnym gabinecie, samotna i zapomniana przez swoje pupilki, ich...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.