 
      
    
    
  Bolesław Leśmian
Czarny kozioł
Nigdy nie wiadomo, co za stworzenie pod powłoką ludzką na świat przychodzi. Każdy z niej...
 
      
    
    
  Nigdy nie wiadomo, co za stworzenie pod powłoką ludzką na świat przychodzi. Każdy z niej...
 
      
    
    
  — Nie zabraknie ci teraz przyodziewku — ozwał się tymczasem Dziura. — Pomyślałem ja o tym, że wypada...
 
      
    
    
  — Niech patrzy — powtórzył głośniej jednoręki i zanurzywszy dłoń w swej torbie żebraczej, wyłonił zowąd pokąsane...
 
      
    
    
  Karzełki otoczyły nas i przyglądały się nam ciekawie z jakimś dziwnym, rzekłbym, smakowitym wyrazem twarzy...
 
      
    
    
  — Jesteś zbyt podejrzliwy, — odrzekł kapitan — są to raczej dobroduszne potwory, które chcą się z nami...
 
      
    
    
  Stanąłem jak wryty, nie wiedząc, co mam czynić — czy trwać na miejscu, czy zmykać co...
 
      
    
    
  — Przepraszam ciebie za to, że nie wstaję z tronu, aby cię powitać — odparł młodzieniec. — Nie...
Przy pomocy tego hasła wskazujemy przemyślenia na temat ciała ludzkiego (najczęściej przedstawianego w opozycji do duszy/ducha) oraz na temat roli cielesności w rozmaitych relacjach międzyludzkich.