
Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
Cnota i uczciwość jest w tej pannie taka, że mi wstyd było wobec niej dawniejszych...
Cnota i uczciwość jest w tej pannie taka, że mi wstyd było wobec niej dawniejszych...
„Otwieramy przy tym (brzmiał uniwersał) benemerendi in Republica plac każdemu plebeiae conditionis, ukazujemy i ofiarujemy...
Słyszałem na własne uszy, jak ktoś wykrzyknął przy nim: „Nie pożywi się Kmicic po naszym...
Lecz była to pani tak pełna wspaniałości, majestatu i cnoty, iż pierwszy pan Jan prochy...
— To waćpanna nie wiesz, że pan starosta pozornie jeno na wyjazd waćpanny dozwolił, aby cię...
A co do Oleńki, będziesz i ty z nogi na nogę przestępował, jak ją zobaczysz...
— Mój mości panie! — odpowiedział Wołodyjowski — prawda, że za ostro postąpiono z waćpana kompanami, ale czy...
Niech mnie ze skóry obłuszczą, jeślim ja widział zacniejszego człowieka od waszmości… Jeżeliś przeze mnie...
ołyccy i nieświescy Radziwiłłowie nie chcą nam pomagać. Wiem, że książę Michał pisał do brata...
Na granicy elektorskiej gotowe wojska stoją, kapitanowie z zaciągami nadchodzą, ale w pomoc nie idziem...