Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Wspólnicy, torując sobie drogę pięściami, przecisnęli się do wyjścia i znaleźli się na Placu Kałanczewskim...
Gdy Lapis wszedł do siebie, Chuntow siedział na oknie i przeglądał „Informator Teatralny”.
Był to...
Dnie za dniami zmieniają się nieprzerwanie, inne jakieś, dłuższe, wykreślone jakimś osobliwym pomiarem odrębnego regulaminu...
Nadawszy do New Yorku testament, mister Dawid Lingslay po raz pierwszy uświadomił sobie treść oklepanego...
O, nędzny domku! Ty, który już tyle razy na przemian byłeś świadkiem i cnót wielkich...
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).