Halina Krahelska
Oświęcim. Pamiętnik więźnia
Należy teraz powiedzieć parę słów o naszym rozkładzie dnia w obozie. Wstaje się rozmaicie: latem...
Należy teraz powiedzieć parę słów o naszym rozkładzie dnia w obozie. Wstaje się rozmaicie: latem...
Czas idzie naprzód. Nie staje, nigdy nie wraca. Nieprawda, czas cofnął się, jak gdyby wskazówka...
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).