 
      
    
    
  Bolesław Leśmian
Majka
Czekałam na ciebie w pszenicy, jak się czeka w alkowie, zewsząd na oścież rozwartej. Nie...
 
      
    
    
  Czekałam na ciebie w pszenicy, jak się czeka w alkowie, zewsząd na oścież rozwartej. Nie...
 
      
    
    
  — Podarunek przyniosłem.
— Pamiętałeś o mnie? — szepnęła uradowana Majka.
— Pamiętałem — potwierdził Dziura, czując doniosłość swego potwierdzenia...
 
      
    
    
  — Serce mi wskazuje obydwóch i żadnego z nich nie wyróżnia. Obydwaj są zarówno mili, zarówno...
 
      
    
    
  — Drogi Sindbadzie! — zawołał, gdym skończył opowiadanie — Mam ci za złe, że nie potrafiłeś ująć Miraża...