Marcel Proust
W cieniu zakwitających dziewcząt, tom drugi
Jechaliśmy w dół ku Hudimesnil; naraz wypełniło mnie owo głębokie szczęście, które nieczęsto odczuwałem od...
Jechaliśmy w dół ku Hudimesnil; naraz wypełniło mnie owo głębokie szczęście, które nieczęsto odczuwałem od...
Ogród był wielki, dawny i z trzech stron w podkowę otaczał dom. Tu żyły w...
Wszędzie rosły: palmy, figi, pomarańcze, topole, akacje, które tworzyły albo aleje idące w kierunku głównych...
Jeżeli miałaby powiedzieć prawdę, to już nawet męża przestała kochać. Zdawało jej się, że wspomnienie...
Był bardzo zmęczony, więc usiadł na ziemi, obok dzikiej gruszki, co w tym miejscu rosła...
— Czy ja wiem?… — szepnął Ochocki. — Dziś jest on podobny do wyrwanego drzewa. Jeżeli znajdzie grunt...
w niespełna dwa dni przybyliśmy do wyspy Żeleźców, opuszczonej i wcale niezamieszkałej. Ujrzeliśmy tam wielką...
Klon nad chato sie rozcapierzył, wielki, teraz sie prześwieca, bo bez liści, ale wiosno, jak...
A jakby te gałęź obciąć? radzi Handzia. W chacie bedzie widniej i już nikt sie...
Ludziom rozumy mieszajo sie. Co ciebie naszło, że ty klona ścioł?
At!
Jakże święte drzewo...
Drzewo posiada niezwykle bogatą symbolikę, bywa obrazem łączności tego, co ziemskie z tym, co niebiańskie, osią świata, drzewem mądrości (taki obraz stanowi drzewo kabalistyczne), wreszcie na drzewie rodzą się owoce wiadomości dobrego i złego — zakazane jabłka. W lekturach opracowywanych na naszej stronie znaleźliśmy jeszcze inny aspekt motywu drzewa — pod jego gałęziami ludzie szukają schronienia (Na lipę Kochanowskiego), co sprzyja życiu towarzyskiemu (Cierpieniach młodego Wertera); zaś na gałęziach szukają ludzie owoców — drzewo ma tu oblicze dobroczynnej natury. Ponadto drzewo symbolizować może ludzki charakter i los (w Krzaku dzikiej róży Kasprowicza i Ludziach bezdomnych Żeromskiego).