Adam Mickiewicz
Petersburg
Po bokach gminnej cisnącej się trzody
Ciągną poważnie dwa ogromne rzędy,
Jak procesyje w kościelne...
Zaznaczamy w ten sposób wszystkie przedstawienia postaci dworzanina, będącego jednym z wzorców osobowych renesansu (stanowi on synonim ogłady towarzyskiej i politycznej np. u Górnickiego); później z dworzaninem zaczęto kojarzyć coraz więcej cech negatywnych — aż wreszcie stał się dworakiem.
W Życiu dworskim Ignacy Krasicki pisał:
,,Zrazu młodzian, dojźrzalszy potem, profes teraz,
Zyskający, zdradzony, oszukany nieraz,
Zgoła dworak. Więc naucz, świadom znamienicie,
Na czym zawisło, jakie u dworu jest życie?"
Zob. też: dwór oraz grzeczność.