
Zygmunt Krasiński
Niedokończony poemat
I zdało się młodzieńcowi, że głos przełożonego wzbił się jak syk węża: — „Na Trójcę Świętą...
I zdało się młodzieńcowi, że głos przełożonego wzbił się jak syk węża: — „Na Trójcę Świętą...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).