Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Jagusia w mężowej komorze wnet się przestroiła w szmaty zwyczajne, tyla że świąteczne, i wyszła...
Jagusia w mężowej komorze wnet się przestroiła w szmaty zwyczajne, tyla że świąteczne, i wyszła...
Ruszył też pierwszy do stołów, a za nim insi jęli zajmować miejsca, a spiesznie, bo...
Gdzie zaś to był i czas na długie lamenty i wyrzekania, kiej tylachne gospodarstwo wzięła...
Hanka, choć jeszcze z łóżka, rządziła wszystkim tak zmyślnie i kwardo, że nawet Jaguś musiała...
On ją kochał okrutnie, a ona jego, i dobrze im było razem, tylko chociaż czwarty...
Basia zaś umyślnie starała się być dla niego dobrą, łacno bowiem sercem kobiecym odgadła, że...
— Honor to dla mnie niemały — odrzekła Billewiczówna — przyjmować w domu tak godnych kawalerów, o których...
Lecz matka, choć miała tęgiego pietra, nie chciała przystać na to, by wziąć o grosz...
Obiad, jakim przyjęła nas gospodyni hotelu de Teyde, był wyśmienity, a jednak gdyśmy wstali od...
Maria Joanna częstowała wszystkich, przepraszając za nieudane ciasteczka, za niesmaczne konserwy, za chude i nie...
W ten sposób opisujemy np. prace kobiece w gospodarstwie. O ile na wsi motyw gospodyni jest komplementarny wobec motywu gospodarza, o tyle w gospodarstwie miejskim obowiązki gospodyni wypełniają całą przestrzeń domu (np. w Lalce Prusa znajdziemy opisy zajęć, jakie wykonywała ciotka Rzeckiego w domu jego owdowiałego ojca). Przyjmuje się, że zadaniem gospodyni jest dbanie o dom i podejmowanie gości.