
Helena Mniszkówna
Trędowata Tom pierwszy
à la reine. Zerkał strapiony na baronową i na wyfrakowanego lokaja. Lecz i ten oczekiwał...
à la reine. Zerkał strapiony na baronową i na wyfrakowanego lokaja. Lecz i ten oczekiwał...
Wypił dwa kieliszki starki. Po zupie lokaj ciągle dolewał maderę, zdziwiony, że młody pan ma...
Duży stół, przykryty obrusem holenderskim, z wytkanym na środku herbem Michorowskich, zastawiony był do kolacji...
Oba te przeciwstawne i wzajemnie uzależnione światy rozłamane były na progu dzielącym kuchnię od pokojów...
Mgiełka lekka i gorąca nad wazą, barwa i kształt potrawy, potem zapach i stopień ciepłoty...
Jadł w taki sposób, jak gdyby zawsze był zgłodniały, jak gdyby raz wreszcie zapragnął całkowicie...
Znowu myślała o jedzeniu, o kwaśnym mleku z młodymi kartoflami, którego tego nikt tu nie...
— A jabłka tu są w zimie? — spytał Jędrek.
— Jabłek nie ma, ino pomarańcze.
— Pewnie ze...
W uroczyste święta dawano seminarzystom kiełbaski z kapustą. Sąsiedzi Juliana zauważyli, że jest nieczuły na...
Dla tych seminarzystów, jak dla bohaterów powiastek Woltera, szczęście polega na tym, aby się dobrze...
Zauważyliśmy, że opisy rozmaitych posiłków (od tych codziennych do wystawnych i okolicznościowych) i opisy samego spożywanego jedzenia są dość częste w opracowywanych tekstach. Znajdziemy je i w Chłopach Reymonta, i w Panu Tadeuszu Mickiewicza. Same w sobie zdradzają niekiedy obyczaje epoki, zawierają przy tym nierzadko opisy zachowań przy stole (zob. też uczta).