Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Teraz szła sprawa Bartka Kozia z Lipiec o kradzież świni u Marcjanny Antonówny Pacześ. Świadkowie...
Teraz szła sprawa Bartka Kozia z Lipiec o kradzież świni u Marcjanny Antonówny Pacześ. Świadkowie...
Jam, panie, podniósł jego rękawicę, bom go już przedtem pozwał, a chociaż nie wiem nic...
— Ich łgarstwa — rzekł Mikołaj z Długolasu — są jakoby bór. Z brzega jeszcze coś widać, ale...
Wtem Czech, który słuchał tej rozmowy od początku i uśmiechał się w garść, ozwał się...
Mazurowie, albowiem dobrze znana im była chciwość zakonna, a jeszcze lepiej kłamstwa Krzyżaków. Powtarzano na...
Oto od Juranda przybyli wysłannicy z pismem do księżny, zawierającym same złe i straszne nowiny...
Tu Wrzeszczowicz urwał nagle, przypomniał sobie Kmicica siedzącego w drugim końcu izby i podszedłszy ku...
Słuchając słów Weyharda Wrzeszczowicza, musiał się wszelkimi siłami powstrzymywać, aby nie krzyknąć mu: „Łżesz, psie...
Wreszcie słowa Wrzeszczowicza przepełniły ten kielich goryczy i żółci; wykazały mu jasno to, co było...
Gdy zasiedli wszyscy w definitorium, ksiądz Kordecki oderwał pieczęcie i czytał, co następuje:
„Nietajno wam...
Nie zaznaczaliśmy każdego kłamstwa powiedzianego przez bohaterów wszystkich tekstów literackich, a jedynie wskazywaliśmy na pewne wypowiedzi o ogólniejszym znaczeniu — np. takie, w których widoczne stają się przyczyny uciekania się do kłamstwa albo jego skutki.