Tadeusz Boy-Żeleński
Piekło kobiet
Jestem sobie zwyczajną kobietą, żoną urzędnika, siedzącą stale w domu, piorącą, szyjącą, gotującą i wychowującą...
Jestem sobie zwyczajną kobietą, żoną urzędnika, siedzącą stale w domu, piorącą, szyjącą, gotującą i wychowującą...
Inny wypadek w Kasie Chorych na Solcu. Siedzi na ławce uboga kobieta — nędzna, no, skończona...
Nas walka ta musi niezmiernie interesować: „regulacja urodzeń” to program pacyfizmu, uznania praw innych narodów...
Torturowana przez prawo i etykę obecną kobieta nie może się pocieszać tym, że następne pokolenie...
Ale jakiż rozdźwięk panuje między tym, o czym kobiety piszą, a o czym myślą! Gdyby...
Wedle tej literatury eroso-psychowatej, zakonnica to młoda piękność wstępująca za kratę pod wpływem miłosnego zawodu...
Może to wszystko razem jest ociupinkę niemoralne? Kto chce, niech rzuca kamieniem; ja — wyznaję szczerze...
Takim był Teofil Trzciński, nasza prymadonna. Bo Zielony Balonik nie wydał ani jednej kobiety. Mury...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).