Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
Imponuje mi pańskie szaleństwo, chciałabym, ażebyś był szczęśliwy, i dlatego mówię: wyrzuć pan z siebie...
Imponuje mi pańskie szaleństwo, chciałabym, ażebyś był szczęśliwy, i dlatego mówię: wyrzuć pan z siebie...
Ale co to za frant baba i gdzie ona nie trafi!… Bo już nawet był...
Nastąpił nowy atak pożegnań, pocałunków, pocieszeń i ledwie że wyszli na złamanie karku całą bandą...
Figlarna kobiecinka, pomimo swoich trzydziestu pięciu lat!… Ledwie jednego męża odwiozła na Powązki, a już...
„Oto zmieniły się czasy! — myślał. — Dawniej taki Geist byłby symbolem szatana, z którym walczy o...
Babcia mówi, że pan jest człowiekiem wielkiego charakteru; ja dotychczas nigdy nie spotykałam ludzi z...
— Pan Wokulski mógłby także poczęstować cukrem swego konia, który tak go dziś dobrze nosił — wtrąciła...
— Głupiutkie są te panny — zaczęła po chwili prezesowa. — Im się zdaje, że jak złapie która...
— Wokulski szaleje za panną, ona go bardzo mądrze kokietuje, a wielbiciele… czekają.
Awantura — ciągnął Szuman...
— Co pan wiesz?
— A że Wokulski kocha się w pani Stawskiej.
— Rany boskie! — wołam. — A...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).