Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!
Twórczość okresu współczesności
Tadeusz Borowski
Pożegnanie z Marią
Koń, koń!
W kręgu złotawego światła znad drzwi śnieg, oślepiająco biały i gładki, leżał jak...
Tadeusz Borowski
Pożegnanie z Marią
Furman trzasnął jeszcze raz dla fantazji batem, cofnął konia i podjechał tyłem pod drewnianą szopę...
Konstanty Ildefons Gałczyński
Zaczarowana dorożka
Halina Górska
O księciu Gotfrydzie, rycerzu Gwiazdy Wigilijnej
A było to tak: Przypędzili raz pachołkowie z pobliskiego zamku stado koni do wody. A...
Halina Górska
O księciu Gotfrydzie, rycerzu Gwiazdy Wigilijnej
I wtedy to właśnie usłyszano ów tętent.
Z początku było to tak, jak gdyby hufiec...
Rudyard Kipling
Takie sobie bajeczki
Dziki koń pochylił swą dziką głowę, zaś kobieta nałożyła mu uzdę uplecioną ze skóry, a...
Kornel Makuszyński
Panna z mokrą głową
Teraz trzeba było pędzić na złamanie karku. Irenka ogarnęła wzrokiem dobrze jej znaną okolicę, jakby...
Motyw: Koń
Z koniem związana jest rozbudowana mitologia polskiej kultury dworkowo-szlachecko-żołnierskiej (kozackiej, szwoleżerskiej i ułańskiej). Drugi system znaczeń łączy konia z symboliką erotyczną — szczególnie kobieta na koniu stanowić zwykła alegorię rozbuchanych, nieobliczalnych żądz (por. obraz Szał Podkowińskiego, czy przedstawienie postaci Laury z Przedwiośnia jako lubieżnej amazonki). Koń jest też symbolem ciężkiej pracy, zwierzęciem przynoszącym człowiekowi pomoc — dawniej dźwigał za niego ciężary i umożliwiał pokonywanie znaczniejszych przestrzeni. Częste jest też ukazywanie konia jako wcielenia instynktu (dzięki któremu zwierzę to wszystko rozumie, wyczuwa niebezpieczeństwo itd.). Staramy się jednakże nie oznaczać za pomocą naszych haseł dydaktycznych czy alegorycznych przedstawień zwierząt w literaturze (np. w bajkach oświeceniowych) — dlatego koń z Folwarku zwierzęcego Orwella powinien być raczej opatrzony hasłem: praca, czy robotnik.