Bolesław Leśmian
Przygody Sindbada Żeglarza
Czyż mam szczegół po szczególe opisywać nasz pobyt na okręcie? Straszny to był pobyt! Powietrze...
Czyż mam szczegół po szczególe opisywać nasz pobyt na okręcie? Straszny to był pobyt! Powietrze...
Na drzewie wisiał wycięty pajac z papieru, a pod nim przymocowana była kartka z kajetu...
Placek sięgnął i z trudem wydobył obiema rękami chleb. Stał się on tak ciężki, że...
Księżyc jak ptak, co waży się na skrzydłach, nim zapadnie na wody, chwiał się nisko...
— Okradziono nas! — zawołała dziewczyna niemal z triumfem. — Przed dwoma tygodniami… Mamusia pojechała po mnie do...
Matka panny Wandy donosiła o nowym włamaniu i o zdjęciu z zawiasów drzwi z gościnnego...
Tym hasłem opatrujemy fragmenty mówiące o samej czynności, a nie o jej sprawcy (czyli złodzieju). Czyn ten bywa niekoniecznie potępiany, niekiedy postrzegany jest jako usprawiedliwiony niesprawiedliwością w podziale dóbr (stąd powiązania z motywem własności) - por. Janko Muzykant Sienkiewicza.