George Orwell
Rok 1984
Wkrótce przyjdzie Julia, tymczasem ma książkę. Usiadł w sfatygowanym fotelu i rozpiął teczkę.
Ciężki tom...
Wkrótce przyjdzie Julia, tymczasem ma książkę. Usiadł w sfatygowanym fotelu i rozpiął teczkę.
Ciężki tom...
Winston przerwał na moment lekturę. W oddali rozległ się huk eksplodującej rakiety. Fakt samotnego przebywania...
Przeczytałeś tę książkę, książkę Goldsteina, a w każdym razie niektóre jej fragmenty. Czy dowiedziałeś się...
Czy pamiętała? Mocna, prawie trująca woń wspomnień biła jej do głowy z tej małej książki...
Oprócz tej lampy do późna zwykle paliła się tam jeszcze jedna, tuż przy łóżku pani...
Tam, w buduarze oklejonym papierem w polne kwiatki, kobieta biała, cicha, cierpiąca, w białym negliżu...
Pewnej nocy, brat mój wszedł do mego pokoju: pod pachą trzymał księgę Sefirot, w ręku...
Człowiek, który obejrzał całą ziemię oczami podróżników, który widział w dziejach wszystkie ważne wypadki, rzeczywiście...
Hervas obliczył, że właśnie potrzebował ośmiuset pistolów na wydrukowanie swego rękopisu. Czym prędzej więc podpisał...
Rusza więc drogą do stolicy, przybywa do siebie, znajduje nienaruszoną pieczęć na drzwiach, otwiera i...
Książka występuje w dwóch odmiennych konotacjach: po pierwsze jako przyjaciel samotników, źródło wiedzy, środek do rozszerzania horyzontów myślowych (czyli na modłę oświeceniową i ,,oświatową"), po drugie jako źródło skażenia myśli, zatrucia duszy (taką funkcję mają ,,książki zbójeckie" w Dziadach). Świat książek bywa też przeciwstawiany ,,życiu": w tym ujęciu zagłębianie się w książki odciąga od istotnego działania — czynu (to teza popularna w romantyzmie, znajdująca też odzwierciedlenie w przeciwstawieniu filozofa i mędrca).