Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
do starego zaglądając niekiedy.
Ale cóż, leżał jak zawżdy, bez ruchu i przed się zapatrzony...
do starego zaglądając niekiedy.
Ale cóż, leżał jak zawżdy, bez ruchu i przed się zapatrzony...
„Co robić? Co robić?”. Wszystkie zmory życia zatargały mu sercem, sycąc go trującymi jadami niepokojów...
Motyw klasyczny, odnoszący się do nadprzyrodzonej siły kierującej życiem ludzi, a w mitologii starożytnej również egzystencją bogów. Synonimy losu to: przeznaczenie, fatum. Od czasów romantyzmu przeciwstawiano ,,ślepy los", działający często tak, jakby szydził z usiłowań i szlachetnych uczuć ludzkich — Opatrzności, czyli rozumnemu planowi boskiemu, wyznaczającemu bieg historii oraz cel i sens egzystencji zarówno zbiorowości, jak i jednostek.