
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Wspominaj pan najgorsze chwile swego życia: to sił dodaje. Czy nie poniżałeś siebie, aby swej...
Jelsky'emu opadła pierś, zwiotczało napięcie w mięśniach. Przymrużone za szkłami oczy zapatrzyły się — w...
— Prawda, prawda — posłaniec. Przyszedłeś obełgać?!… No, mów, mów! Biłeś się, gdzie nie było potrzeba i...
No tak, to była wspaniała okazja, ale każda okazja jest tym, co człowiek z niej...
Biegłem kawałek, rozpędziłem się i chciałem przesadzić tę zatoczkę, ale mi się nie udało. Myślałem...
Z niezliczonych wzmianek, które słyszałem na ten temat od Steina znającego tyle różnych historii, jestem...
Prawda musi zwyciężyć — przecież wiecie: magna est veritas et… Tak, jeśli zdarzy się do tego...
Dlaczego pragnąłem się grzebać w opłakanych szczegółach wypadku, który właściwie obchodził mnie tylko jako członka...
Był przekonany, iż mówiąc uczciwie — „uczciwie, rozumie pan!” — nie ma rzeczy, przed którą by się...
Motyw klasyczny, odnoszący się do nadprzyrodzonej siły kierującej życiem ludzi, a w mitologii starożytnej również egzystencją bogów. Synonimy losu to: przeznaczenie, fatum. Od czasów romantyzmu przeciwstawiano ,,ślepy los", działający często tak, jakby szydził z usiłowań i szlachetnych uczuć ludzkich — Opatrzności, czyli rozumnemu planowi boskiemu, wyznaczającemu bieg historii oraz cel i sens egzystencji zarówno zbiorowości, jak i jednostek.