Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
Położył rękę na ramieniu Wokulskiego i patrząc mu w oczy jakimś rozstrzelonym i rozmarzonym wzrokiem...
Położył rękę na ramieniu Wokulskiego i patrząc mu w oczy jakimś rozstrzelonym i rozmarzonym wzrokiem...
Wkrótce poszli do kościoła: Ślimak z żoną, Magda z chłopcami, a Owczarz z daleka na...
Ale ponad tym wszystkim, co teraz słyszę i co potem jeszcze w dwóch ciężkich tomiskach...
jedną mam tylko wiarę niezłomną: byłem już na tym świecie może raz, może kilka razy...
— Zaklęta! Musi być, co tak! — rozważał, wspominając te opowieści, jakich się był nasłuchał w dworskiej...
Ale już najmilsze były la niej te krótkie, nagrzane, jasne noce, że kiej jeno matka...
gdzie wszystko wielkie, nadludzkie, niewidziane żyło świętym życiem cudów!
Tam się parli całą potęgą tęsknoty...
A na końcu opowiadał o królu, którego panowie la prześmiewiska chłopskim królem przezywali, że to...
Jest to być może jedna z ważniejszych czynności w ludzkim życiu: pozwala myśli zarzucać kotwicę w przeszłości (stąd melancholia), przyszłości (stąd wszelka nadzieja) lub jakimkolwiek ,,gdzie indziej" (źródło idealizmu) i dzięki temu pozwala przetrwać sytuacje nie do wytrzymania. Wiele znajdziemy marzeń zapisanych w literaturze, sporo też refleksji na temat samej czynności marzenia.