
Urke Nachalnik
Życiorys własny przestępcy
Matka jej miała za sobą bardzo burzliwą przeszłość. Opowiadała mi raz, że za młodu była...
Matka jej miała za sobą bardzo burzliwą przeszłość. Opowiadała mi raz, że za młodu była...
Byłem dla niej dobry i cały czas naszego pożycia nie tylko, że jej nie biłem...
Nagle coś zaszeleściło na ziemi tuż przed nimi. Szybkim ruchem przemknęło coś, co natychmiast przesłoniły...
Z kolanami przyciśniętymi do sofy matki, badając dwoma palcami, jakby w zamyśleniu, delikatną materię jej...
Lecz jej rysy, które w pierwszej chwili rozpadły się były w panice, zaczęły się znowu...
Ochronki okazały się nieszczególne. W paru widnych i czystych pokoikach starego, ciemnego domu bawiło się...
W drugą niedzielę maja obchodzi się zwykle w Niemczech Dzień Matki. W tym roku odbywał...
Słucham jaśnie panią. Ja byłam też matką. Ale ja jestem szczęśliwa — mój syn zginął na...
Czyż nie jesteś moją matką?
Chwilami nie wiem już naprawdę, kim jestem: jestem...
Co ty mówisz? O jakim prawie? Ja też tylko ciebie kocham. Uściskaj mnie. To jakieś...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).