Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Tadeusz Boy-Żeleński
Jak skończyć z piekłem kobiet?
Mając przed sobą taką kobietę, najbardziej doświadczony lekarz nie potrafi określić jej wieku. Z przerażeniem...
Tadeusz Boy-Żeleński
Marysieńka Sobieska
Ale kto wie, czy nie najczulsze struny trącała pani Zamoyska w jego sercu, kiedy, wiedziona...
Tadeusz Boy-Żeleński
Marysieńka Sobieska
Poza tym królowa była posłuszna zleceniom króla, aby stworzyć coś w rodzaju „biura prasowego”. Przeczuła...
Tadeusz Boy-Żeleński
Marysieńka Sobieska
Stosunek jej do synów zarysowuje się dość wyraźnie. O najstarszym Jakubie nie ma mowy; sprawy...
Tadeusz Boy-Żeleński
Marysieńka Sobieska
Kiedy młodzi panicze stanęli z powrotem na ziemi polskiej, zastali w kraju głębokie i tragiczne...
Tadeusz Boy-Żeleński
Marzenie i pysk
Trzeba się z tym pogodzić, że najczęściej tym człowiek wychodzi na ludzi, czym sprawiał zmartwienie...
Tadeusz Boy-Żeleński
Marzenie i pysk
Świeżo czytam znowuż inny wypadek w dziennikach. Dziewczyna przynosi księdzu dziecko, aby się nim zajął...
Tadeusz Boy-Żeleński
Obiad literacki
— A matka młodego Pouthier, która wyrzucała synowi, że niczym nie jest, nic nie robi, nic...
Motyw: Matka
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).