 
      
    
    
  Tadeusz Miciński
Nietota
Tymczasem muzyka wiodła domniemanych kochanków na tortury szczęścia. Mówiliśmy już, że Zolima spojrzała w oczy...
 
      
    
    
  Tymczasem muzyka wiodła domniemanych kochanków na tortury szczęścia. Mówiliśmy już, że Zolima spojrzała w oczy...
 
      
    
    
  Toteż w marnej ironii nad samym sobą, wmawiał w siebie, iż powinien był iść do...
 
      
    
    
  Nie idź do tej, która cię odrzuci, nie rozumiejąc tak dokładnie, że choćby jej w...
 
      
    
    
  I zahuczał tako głos pana Ostafieja:
— Jest albowiem osłostwem w czasach zamętu. —
Tu pan Mogilnicki...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).