Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
Długie a głębokie milczenie padło na wszystkich, każden rozważał słyszane i każden pełen był świętej...
Długie a głębokie milczenie padło na wszystkich, każden rozważał słyszane i każden pełen był świętej...
Milczeli, bo droga i upragniona im była ta cisza zewnętrzna. Kryli się w niej przed...
Jedli w głębokim milczeniu. Służba przesuwała się cicho, bez szelestu; nikt nożem nie trącił o...