Johann Wolfgang von Goethe
Cierpienia młodego Wertera
Gotowym jest, Loto. Bez drżenia ujmuję w rękę ten kielich, z którego napiję się śmierci...
Gotowym jest, Loto. Bez drżenia ujmuję w rękę ten kielich, z którego napiję się śmierci...
Przystępuję, ukochana moja, do okna i poprzez pędzące spiesznie chmury dostrzegam to tę, to ową...
Wszystko to przemija, ale wieczność cała nie ugasi żaru życia, którego nabrałem wczoraj z ust...
Nieszczęśliwa obudziła we mnie szczere zainteresowanie i zasiągnąłem już co do niej informacji. Rotunda nazywa...
Gdy inni ludzie kochają, z najlepszych żarów zostaje im tylko popiół pamięci, który czas rozwiewa...
Ola była panną roszczącą sobie pretensję do tego, że ma wrodzony szyk, i uchodziła w...
O, święta miłości. Z rozwartymi ramiony spotykam cię, jak dawno oczekiwaną starą przyjaciółkę. Oczekiwałem cię...
A zatem śmierć bliźnich na sumieniu jego nie cięży. On by kraj cały rozniósł końskimi...
A zresztą choćby tak nie było, ona mię kochała. To wystarcza. Myśli, ku mnie zwrócone...
Mam gorączkę, nieomal popadam w malignę, ale sił mi nie brak, jestem pełen życia, nie...
Tradycyjnie definiowana jako nastawiona na związek duchowy kochanków, a nie ich cielesne zbliżenie; miłość kontemplacyjna, niezaborcza. Zazwyczaj bywa jednym z etapów lub jednym z jednocześnie występujących oblicz miłości jakiegoś bohatera (tak jest w przypadku Gustawa z Dziadów, który opowiadając o swym uczuciu, ujawnia i taki jego aspekt).