Edmondo de Amicis
Serce
Kocham Włochy, bo matka moja jest Włoszką, bo krew, która płynie w mych żyłach, jest...
Kocham Włochy, bo matka moja jest Włoszką, bo krew, która płynie w mych żyłach, jest...
Bywają rządy narzucone.
— Owszem — na to Ksawery — tylko najpierw trzeba doprowadzić do sytuacji, w...
Państwo, które nie rozwija się w identycznym tempie i nie idzie w tym samym kierunku...
Podczas gdy od dziesiątków lat walczono o te sprawy w starym i nowym świecie, Polska...
Naród potrzebował swego symbolu, swego boga; stał się nim Mickiewicz. I pod tym kątem uczono...
Komisja Kodyfikacyjna sama jest zdziwiona tą apatią ogółu, apatią, która do pewnego stopnia utrudnia jej...
Dziś, kiedy sobie to przypomnę, nie mam żadnej wątpliwości co do charakteru tych wynurzeń; utwierdzają...
Bawił w Warszawie literat belgijski, wybitny poseł socjalistyczny. Było to w zimie. W pewnym domu...
Każdy, kto staje się organem myśli, musi być traktowany jej miarą; każdy, kto staje się...
Nie idzie tu o to, czym jest życie, człowiek, ale o stosunek tego wszystkiego do...
Najwięcej wypowiedzi na temat tego, czym jest naród i jakie są obowiązki jego członków znajdziemy zapewne w polskiej literaturze epoki romantyzmu, ponieważ w tym okresie pojęcie to było definiowane jako zakorzenione w świecie idei (w łonie Boga, planach Opatrzności). Często przeciwstawiano naród oficjalnej władzy i organizmowi państwa, przez co pojęcie to staje niekiedy w opozycji do renesansowej czy oświeceniowej koncepcji ojczyzny oraz powinności obywatelskich. W fantazmatyce związanej z ideą narodu wykorzystywano symbolikę krwi, ofiary, czy matki w jej relacji z dzieckiem. Romantyczna wizja Polski jako Chrystusa narodów sakralizowała ideę narodu, ale też politycyzowała religię.