
François-René de Chateaubriand
Atala
Pociągnąłem córkę Simaghana do stóp pagórków, które tworzyły istne zatoki zieleni, wysuwając się niby cyple...
Pociągnąłem córkę Simaghana do stóp pagórków, które tworzyły istne zatoki zieleni, wysuwając się niby cyple...
Noc była rozkoszna. Geniusz sfer potrząsał swymi niebieskimi kędziorami, wonnymi od zapachu sosen; oddychało się...
Prawie wszystkie drzewa Florydy, a w szczególności cedr i zielony dąb, pokryte są białym mchem...
Grunt w tej okolicy był bagnisty. Posuwaliśmy się z trudem pod sklepieniem smilaksów, pośród szczepów...
Pod słońcem wiszącym nisko u swego zachodniego kresu przestrzeń łąk, ujętych z obu stron w...
Niekiedy łódź z wybrzeża dawała mi chwilowy kontakt z rzeczywistością. Wiosłowali w niej czarni ludzie...
Wielki mur roślinny, bujna, pogmatwana masa pni, gałęzi, liści, kanarów i girland, nieruchomych w świetle...
Jim, stojąc na mostku, przeniknięty był tą wielką pewnością bezgranicznego bezpieczeństwa i spokoju, jaki się...
— Ja nie znam, co to strach — ciągnął dalej maszynista z zapałem szczerego przekonania. — Nie boję...
Bardzo pragnąłem rozmowy z nim, ale szanowałem natężoną, prawie namiętną uwagę, z jaką przypatrywał się...
Skoro dla współczesnych antropologów opozycja między naturą a kulturą w sposób oczywisty została zniesiona, pozostaje nam wskazywanie na historyczne już poglądy na temat tego, czym jest natura oraz zaznaczanie opisów oddziaływania na życie i wyobrażenia ludzi potężnego świata żywiołów i sił kosmicznych (słońca, księżyca, gwiazd), wyznaczających nieprzerwanie upływ czasu przez zmienność pór roku.