Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
Odetchnąłem widząc, że Wokulski nie myśli darmo jeść chleba; a i subiekci przestali się uśmiechać...
Odetchnąłem widząc, że Wokulski nie myśli darmo jeść chleba; a i subiekci przestali się uśmiechać...
Mama była strasznie zmieniona. Zdawało się, że w jednej chwili twarz jej przybrała piaskową barwę...
— A… a jak tam porucznik? Bardzo w portki robicie?
— Panie kapitanie…
— Coś pan taki rozmazany...
— Oczywiście, że można to i tak nazwać, niewątpliwie. Dla nich jestem z całym szacunkiem. Więc...
— Tyle razy wam to mówiłem. Po co jeszcze? To samo, wciąż to samo? Czym była...
Przeciwieństwo to, mało co widoczne w wielkopaństwowych społeczeństwach, które najspokojniej w świecie wyrzucało fanatyków prawdy...
— Te Paczesie to stare chłopy, że jaże im już kłaki na łbach puszczają…
— Ale kawalery...
Kle, kle, kle,Twoja matka w piekle!Co ona tam robi?Dzieciom kluski drobi.Co...
— Masz szczególne zachcianki, żeby chorych sprowadzać do domu.
— Szpitala bał się, rodziny żadnej nie ma...
Spojrzała nań uważnie, ale on oczu nie podniósł i patrząc w ziemię, odparł głucho:
— Nie...
Obowiązki wyznaczane są przede wszystkim przez różne instytucje społeczne, (takie jak rodzina, szkoła, ojczyzna, naród) oraz funkcje pełnione przez jednostkę w społeczeństwie (z tego powodu z motywem łączą się inne, takie jak: urzędnik, żołnierz, obywatel czy lekarz).