Władysław Stanisław Reymont
Wampir
Nie, świat gnije w zbrodni i hańbie, a wy żebrzecie o zmiłowanie u mar struchlałych...
Nie, świat gnije w zbrodni i hańbie, a wy żebrzecie o zmiłowanie u mar struchlałych...
Rozmowa stawała cię coraz żywsza, gdyż i milczący zazwyczaj Joe jął dowodzić — dosyć zresztą ostrożnie...
— Człowiek żyjący wyrachowaniem, człowiek — dobrze funkcjonujące kółko wielkiej maszyny ogólnej, tworzy tylko szare tło społeczne...
— I wy, pomimo wszystkiego, przyjmujecie go u siebie? — zawołała oburzona.
— Przyszedł do pani, a potem...
— Bernard! — zawołał mocniej — on ma stałe delirium tremens opluwania wszystkiego, on jest jak ślepy, który...
— Żeby wszyscy ludzie uchylali się od obowiązków, cóż by się stało ze światem i ludzkością...
— Nie. Takich jest mnóstwo w tej tak zwanej uprzywilejowanej klasie, która się uczy tylko, by...
— Moja Tereniu, ktoś przecie musi myśleć, pracować i czymś być, chociażby za twoich paniczów. No...
Ludzie tak wychowani, jak dzieci Zarembów, nie mogą kochać nic i nikogo, tylko siebie. Czuli...
Motyw służy do wskazywania w utworach literackich takich wizji wyjaśniających, czym jest rzeczywistość nas otaczająca, jakimi są np. jaskinia Platońska, czy moralitetowy obraz świata jako pola walki sił dobra i zła.